ARK: Survival Ascended

ARK: Survival Ascended
Sztab VVeteranów
Tytuł: ARK: Survival Ascended
Producent: Studio Wildcard
Dystrybutor:
Gatunek: przygodowa/akcja
Premiera Pl:0000-00-00
Premiera Świat:
Autor: Bu:)
Ocena
czytelników bd GŁOSUJ
OCENA
REDAKCJI bd% procent
Głosuj na tę grę!

ARK: Survival Ascended

ARK: Survival Ascended jest remasterem udanej produkcji ARK Survival Evolved. Zapowiedź wykonałem na wersji v31.56 z początku grudnia 2023 roku. Gracz startuje na dzikiej wyspie pełnej żyjących dinozaurów. W czasie przygody zdobywamy coraz to nowocześniejsze wyposażenie, oswajamy dziesiątki gatunków dinozaurów oraz wznosimy budowle by chronić swój dobytek.
zapowiedz-ark-survival-ascended-27545-1.jpg 1Dinozaury są najważniejszym i najfajniejszym elementem gry. Pierwszą z nowości w ASA jest występowanie obok dorosłych dzikich dinozaurów także dzikich młodych możliwych do odchowania. Każdy gatunek posiada swoje statystyki i cechy użytkowe zapewniające im wyjątkowe role w bazie gracza. Jedne pomagają się przemieszczać, inne zbierać surowce, jeszcze inne służą do transportu czy walki. Wiele z gatunków można oswajać i rozmnażać, a nawet ulepszać ich statystyki by stały się silniejsze. Zmianom szczególnie zauważalnym w mechanikach gatunków uległ Oviraptor, teraz potrafi on dodatkowo automatycznie zbierać jajka zwykłe lub zapłodnione niezależnie od jego udźwigu, co w przypadku niemodowanych rozgrywek jest prawdziwym gamechangerem. Dung Beetle również zyskał możliwość samo zbierania odchodów stając się jeszcze lepszym producentem nawozu i oleju. Kolejnym ciekawym elementem dodanym jest durability w siodłach, w teorii nie są one już wieczne, w praktyce zużycie jest tak małe że wręcz nie zauważalne.

Obecnie dostępna jest jedna mapa „The Island”, w planach twórców jest odtworzenie wszystkich map z oficjalnie wydanych DLC do ARK: SE mniej więcej co 2 – 3 miesiące aż do końca 2025 roku. Nie ma obecnie przedmiotów i mechanik z innych map. Gra wróciła do swojej pierwotnej postaci sprzed 6 lat, wydobycie jest ustawione klasycznie, gdy nawet na kamienną bazę trzeba było się trochę napracować, co mnie bardzo cieszy (jak jest za bogato, to się robi nudno).

Znacznemu usprawnieniu uległo budowanie. Wysokość ściany została podniesiona, teraz 3 ściany mają wysokość zwykłych wrót (dawniej cztery), umożliwiono podnoszenie wszystkich struktur i konstrukcji bez dodatkowych kosztów, dodano miniaturową wersję ścian i sufitów zajmującą ¼ wielkości normalnej, automatyczne przyklejanie też bardzo ułatwia ładne ustawienie konstrukcji. Jakby tego było mało dzięki efektom global illumination światło z wnętrza budynku nie wydostaje się na zewnątrz i odwrotnie (zależy też od materiału, przez słomę trochę przechodzi), tworzy to fajny klimacik. Przekształcono też system
nawodnienia i elektrykę już nie ciągnie się przewodami, a przekazuje się zasięg, ewolucji uległ też sposób zasilania struktur, które były dawniej zasilane zwykłym paliwem, teraz pobierają energię z generatora do działania np. grill, fabricator itp.

Dzięki zastosowaniu silnika Unreal Engine 5 tytuł znacząco zyskał na efektach wizualnych, np. światło nie wydostaje się poza mury, śnieg pokrywa struktury i powierzchnie, efekty wolumetryczne na mgłach i chmurach zależne są od pory dnia i warunków atmosferycznych, na strukturach są efekty pęknięć gdy zostaną uszkodzone itp. Całość robi niesamowite pierwsze wrażenie, po miesiącu gry już tak imponująco nie jest, gdy się przywyknie można znaleźć nawet sporo błędów wizualnych, zwłaszcza na biomie zimowym gdzie te same modele kamieni, które pokrywają powierzchnie gruntu, wiszą w powietrzu na skałach i to masowo.

Optymalizacja jest przeciętna. Wymagania sprzętowe to niestety coś, co uważam za przesadę ze strony twórców, jak na obecne czasy rtx 3080 w zalecanych i na max detalach poza 1080p, ciężko na nim, w wyższych rozdzielczościach bez kombinowania z opcjami silnika, trzeba mieć coś mocniejszego do 60FPS. DLSS średnio działa w tym tytule zarówno pod względem przyrostu wydajności, jak i pojawianiu się drażniących artefaktów na chmurach, jest też frame generation (moje GPU go niestety nie wspiera, to na temat jego wydajności nic nie mogę napisać).

Ważnymi zmianami o których nie mogę nie wspomnieć są:
- brak możliwości levelowania prędkości ruchu u naszej postaci sprawia, że choćby raptor stał się poważnym drapieżnikiem dla nieuważnego survivalowca
- wraz z wydaniem na konsole został dodany crossplay międzyplatformowy, istnieje też system crossmod, przez co nawet na konsolach są one dostępne
- dodatkowe mutacje zostały rozdzielone od podstawowej statystyki jako dwie osobne zmienne dla każdej, co umożliwia np. po znalezieniu lepszego osobnika w przyszłości połączenie z bonusem z mutacji i zachęca do oswajania i szukania lepszych sztuk nawet w późniejszej fazie gry
- na koniec najzabawniejsze: nareszcie można trafić ichtiornisa (lub innego latacza) z kuszy w czasie lotu:); jak ten błąd mnie w dawnym ARK denerwował gdy nizapowiedz-ark-survival-ascended-27545-2.jpg 2e zaliczało celnych trafień...

Do poprawy są:
- zabezpieczenia przed cziterami
- stabilność serwerów
- wyszukiwanie drogi przez dinozaury, obecnie potrafią się one blokować na najmniejszych przeszkodach, to samo jest w przypadku gdy podążają za kimś, nic tu nie zrobiono a wręcz jest gorzej. Klinują się znacznie łatwiej o siebie, a wyplątać je to nie lada sztuka
- po zejściu z dinozaura jednorazowo na sesję kamera lubi się przenieść do wnętrza gracza i nic się nie da zrobić poza relogiem
- w pobliżu wulkanu potrafią znikać dropy i foliage okolicznych biomów
- nie zaszkodziłoby trochę optymalizacji, choć w ARK to o takie rzeczy ciężko

Nie polecam grania na serwerach oficjalnych, są obecnie w tragicznym stanie, crashe najrzadziej co kilka godzin i lagi to normalka od premiery wczesnego dostępu. Zmieniono implementację systemu rozpadu porzuconych struktur i każdy restart do update czy wywalenie się serwera resetuje odliczanie, skutek: śmieci z serwerów nie są wcale usuwane. Officiale pvp mają jeszcze jeden bonus w postaci bezliku cziterów, był nawet błąd na nieśmiertelność na pvp, twórcy na wersji z Windows Store źle zaimplementowali battle eye. Privy wypadają znacznie lepiej, można się na nich przyjemnie bawić, ARK jest grą długoterminową, trzeba sobie trafić jakiś w miarę przyszłościowy, a to i tak nie gwarantuje pewnego jutra taka już ich uroda nigdy nie wiadomo kiedy prywatny serwer zostanie wyłączony lub wyczyszczony przez admina. Pozostaje jeszcze gra lokalny dedyk/single player, które działają dobrze jak na wczesny dostęp, tu polecam robić ręcznie kopie zapasowe zapisów, tak na wszelki wypadek, we wczesnym dostępie wszystko może się wydarzyć.

Podsumowując: nie jest to idealny wczesny dostęp, kontentu w porównaniu do dawnej części jeszcze z 80% brakuje, co w przypadku trafienia odpowiedniego serwera wcale nie przeszkadza dobrze się bawić. Znając twórców nie jestem w stanie przewidzieć czy wyjdzie z tego dobra gra czy będzie jak zawsze masa nękających niedoróbek. Jak ktoś wie z czym ma do czynienia z poprzedniej części, to można się pokusić o zakup, wszystkim nowym graczom polecam poczekać na późniejszą część wczesnego dostępu, gdy najważniejsze problemy zostaną rozwiązane.

Autor: Bu:)
skomentuj
KOMENTARZE NA TEMAT GRY
więcej komentarzy dodaj komentarz
RECENZJE CZYTELNIKÓW
ILOŚĆ RECENZJI - ŚREDNIA OCENA - % więcej recenzji dodaj recenzję